wtorek, 20 marca 2012

Perwersja, pończochy i kolorowe atrybuty

Jego obrazy z życia wzięte są pojmowane jako "źle pojęta miękka pornografia", która nie może go wnieść na piedestal autorytetów. Jest malarzem obojętnym na to co się wokół niego dzieje, w końcu każdy może kupić jego komercyjne reprodukcje, które wyglądają jak uproszczony realizm codzienności.
Taki właśnie jest Jack Vettriano - szkocki malarz, który maluje od dawien dawna, ale jego sztuka dopiero została dostrzeżona w 1988 roku na wystawie The Royal Scottish Academy. I to wszystko, dzięki jego dziewczynie, która na 21 urodziny podarowała artyście akwarele. Pan Jack szkolił swój warsztat przez ok. 16 lat zanim został doceniony, a że był samoukiem to trochę ten proces musiał trwać. Najpierw były to kopie i pastisze znanych impresjonistów. Jego realistyczni modele w rzeczywistości w ogóle nie istnieli, nie było go stać na żywych ludzi wklejonych do płótna, dlatego może na początku wstydził się swoich obrazy i publikował je pod nazwiskiem Hoggan.
Jego sztuka jest przepełniona dojrzałością, scenami z życia i lekką formą, która prezentuje nie obrazy a fotografię przedstawiające ludzkie istnienie. Przewrotność przeplatana z namiętnością w relacjach damsko-męskich podkreśla kult kobiecości. Kobiety na jego obrazach są na pierwszym planie, mężczyźni są tylko dodatkiem do całości, która ma się ładnie komponować. W końcu kobiety stały się dominujące w każdej dziedzinie i to one wyznaczają reguły gry wykorzystując przy tym swoje atuty tj.: seksualność, piękno kobiecego ciała w pół negliżu i elegancja przejawiająca się pod postacią szpilek, parasolek i pończoch.
Artysta żyje samotnie i już od dawna wykorzystuje swoje złamane serce, dzięki niemu wydaje się być bardziej twórczy, gdyż jest emocjonalnie nastawiony do swoich dzieło i wyimaginowanych modeli odzwierciedlanych w sztuce.

"(...) po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała."
Paulo Coelho

Oto kilka zaskakujących dzieł i erotyków artysty:

Słodki ptak młodości

W myślach o Tobie

Z powrotem... gdy należysz do mnie

Śpiewający kamerdyner

Leniwe, mgliste dni

Wczorajsze marzenia

Praktykant

Otwarty Gambit

Gra wstępna

Strzeż mnie


Kontemplacja zdrady


Droga do nikąd


Zniewolona

Dawno odszedł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz