Hiperrealistyczny styl XX wieku zrobił wielki krok do współczesności, w której całkiem nieźle się obronił i pokazał swoją indywidualność i unikatowość oraz precyzyjną rzeczywistość, którą przedstawia. Młody artysta Michele del Campo, który zaprezentował swoją niepowtarzalność w 2004 roku w Galerii Jorge Alcolea w Madrycie stał się sławny. Od tej pory jego prace spotkały się z ogromnym zachwytem publiczności i zaczęły podlegać ocenie krytyków sztuki. Del Campo skończył studia z wyróżnieniem w Wielkiej Brytanii ze specjalizacją ilustracja oraz Madrycie.
Jego ilustracje i grafiki znane są na całym świecie, zwłaszcza z popularnych wystaw w Londynie, Madrycie, Barcelonie, Walencji i Limie. Aż w końcu jego prace doczekały się własnej, prestiżowej londyńskiej galerii Imago Art Gallery.
Jego prace są specyficznym rodzajem komunikatów wiążacych się ze świeżym powiewem wiatru u wybrzeża Morza Śródziemnego. Przypatruje się w niezwykły sposób ludziom, którzy robią zakupy albo ze sobą rozmawiają, by móc to wyrazić mocnym pociągnięciami pędzla oraz soczystymi kolorami na płótnie. Obrazy artysty są kultowe, dlatego można je podziwiać w zbiorach prywatnych jak i wielkich korporacjach.
Oto blog włoskiego artysty, który na bieżąco publikuje, co się dzieje z jego sztuką: http://micheledelcampo.com/
"Film to życie, z którego wymazano plamy nudy."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz